Hej kochane! W ostatnim czasie książek typu "romans" nie czytam wcale. Trochę mnie one drażnią. Gdy dostałam możliwość zrecenzowania "Stinger" podeszłam sceptycznie. Kolejne puste romansidło....Ale....okazało się być całkiem inaczej!
Książka nie jest typowym romansem. Wmieszana jest w nią również sensacja poruszająca współczesny i coraz większy problem-handel ludźmi. Fabuła trzyma w napięciu i nie raz spowodowała zatrzymanie oddechu, ale i łezka się w oku zakręciła.
Grace- Kobieta która ma wszystko zaplanowane i dopięte na ostatni guzik. Wybierająca zawsze "bezpieczną opcję" . Nie dążąca za tym czego sama pragnie ale za tym czego wymagają od niej inni.
Carson- Całkowite przeciwieństwo Grace. Aktor branży erotycznej, żyjący tu i teraz. Nie myślący o przyszłości, na niczym mku nie zależy.
Weekend w Vegas odmienia ich już na zawsze. Początkowo pomimo że darzą się nienawiścią to odczuwają do siebie chemie. W tej książce jak w wielu innych do "zakochania" dochodzi w zaciętej windzie gdzie spędzają razem kilka godzin. Spędzają je na rozmowie, wyznaniu sobie tajemnic z bolącej przeszłości jak i na namiętnym pocałunku. Rozmowa na temat doświadczenia seksualnego Grace i jej planu -mężczyzny nr 2 który bedzie miał za zadanie naukę jej do roli dobrej kochanki, daje pomysł Carsonowi. Wspólny weekend w którym pokaże jej życie,również seksualne.
Miał być to czysty układ, jednak wyrwał się z pod kontroli . Grace po kilku upojnych nocach , i rozmowach zdaje sobie sprawę że pod maską gwiazdora porno kryje się wrażliwe, dobre serce .
Po tym jak każdy poszedł w swoją stronę odmienia swoje życie. Grace zmienia kierunek studiów, na mniej bezpieczny.
Carson- Zmienia wszystko. Nie jest w stanie grac w filmach, dotknąć innej kobiety. Zaciąga się do Marynarki Wojennej. Gdzie w kilka lat przechodzi nie mało.
Spotkanie po latach jest w mało przyjemnych okolicznościach...jednak oboje zdają sobie szybko sprawę że uczucia nie umarły. Znów życie staje na głowie. Grace zaręczona z mężczyzną który miał być "bezpieczną opcją" zdaje sobie sprawę że nie może z nim być.
Carson był jej ideałem, była z niego dumna. Była dumna gdzie zaszedł i że ratuje kobiety które mają być sprzedawane jak zabawki, maskotki.
Czy warto przeczytać?? Jak najbardziej polecam ! Książka wciąga tak że nie sposób się oderwać! :)
Książkę otrzymałam w ramach współpracy co nie wpłynęło na moją recenzję !