piątek, 8 kwietnia 2016

MARIELLA ROSSI-BLOSSOM SHOWER

Hej kochane! Dziś pod lupkę bierzemy kolejny umilacz kąpielowy. Czym sugeruje się podczas zakupów? Na pewno opakowaniem. Musi ono błyszczeć  i krzyczeć "weź mnie!" i w taki oto sposób żel ten trafił do koszyka. Ale czy się sprawdził?? 


 Opakowanie niewątpliwie kusi nas swoim wizualnie pięknym wyglądem jak i pojemnością 600ml. Niewątpliwym plusem tu jest również pompka ułatwiająca nam aplikacje. Chociaż przygoda z tą pompką doprowadziła mnie do nerwicy podczas jej odblokowywania. Kręciłam, kręciłam, próbowałam na siłę wyciągnąć  , wciskałam i nic....ani drgnęła ! po 15 minutach zabawy się poddałam. Bałam się że zastanie mnie północ a ta pompka i tak się nie odblokuje. na następny dzień mamusia w niej poszperała i jeeest! Działaa! Trzeba ją odkręcić i coś od środka poszperać ;)


Sam żel ma perłowy kolor i dosyć gęstą konsystencję. Zapach jest piękny! Faktycznie kwiatowy ale ma coś w sobie zupełnie innego. Bardziej przypomina mi perfumy. Używam tego żelu częściej do kąpieli niż pod prysznic dlaczego?? o tym zaraz. Jako żel dobrze domywa ciało, ale nawilżenia o którym wspomina producent -nie oczekujcie. Podczas prysznicu zdarzyło się mu delikatnie wysuszyć skórę.Ale lekki balsam już sobie z tym radził.


Skład niestety mało kuszący . Już na 2 miejscu znajdziemy SLS , a zaraz po nim cocamidopropyl betaine czyli substancja mocno spieniająca produkt. I właśnie to jest powód dla którego stosuje go do kąpieli. Nie tylko zapach wypełnia całą łazienkę świeżymi, pięknymi nutami ale jeszcze relaksuje duużą ilością piany którą uwielbiam! 
Na jego korzyść na pewno przemawia również cena bo kupimy go za ok 10zł . 



  kilka słów od producenta:
Japonia, czyli Kraj Kwitnącej Wiśni, znany jest z utrzymywania własnych tradycji i kultury. Kwiat wiśni w japońskiej kulturze uważany jest za symbol harmonii i równowagi. Nowy żel pod prysznic Mariella Rossi Blossom o zapachu kwiatów, pozwoli Ci znaleźć magiczną oazę dla ciała i duszy. Bogata formuła nawilża skórę przez cały dzień oraz nadaje jej przyjemne uczucie świeżości. Używaj go każdego dnia i pozwól sobie odpłynąć w przyjemną podróż z zapachem tego fantastycznego miejsca”

37 komentarzy:

  1. Niestety nie mam wanny :( Mnie SLS nie przeszkadzają :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bez wanny bym chyba funkcjonowac nie potrafila :D

      Usuń
  2. buteleczka super. :D ale ja wolę sól do kapeli. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sol rowniez lubie chociaz ja lubie duuuuzo piany a sol jej mi nie zapewnia ;)

      Usuń
  3. Opakowanie najbardziej mi się podoba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opakowanie jak i zapach sa idealne :D a buteleczka na wannie prezentuje sie rewelacyjnie :)

      Usuń
  4. Opakowanie jest genialne :D

    OdpowiedzUsuń
  5. opakowaniem rzeczywiście kusi :)

    Pozdrawiam i życzę miłego weekendu :)
    Anru,

    OdpowiedzUsuń
  6. Na plus na pewno jest piękny design i motyw kwitnącej wiśni, prawie jak na napoju Arizona (takie mam skojarzenie ;)) Szkoda, że skład nie jest najlepszy, też stosowałabym go więc raczej do kąpieli. Pozdrowionka i miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niestety składem to sie nie popisali :/ ale do kąpieli-idealny!!:D
      I wzajemnie:)

      Usuń
  7. Aż zapragnęłam wziąć kąpiel z pianą, szkoda tylko, że nie mam wanny :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy produkt :D

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Tego produktu jeszcze nie widziałam, ale przyciąga wzrok :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to fakt :) i ma jeszcze chyba 4 odmiany zapachowe również przyciągające wzrok :D

      Usuń
  10. Za taką cenę nie dziwie się, że na drugim miejscu SLS. Opakowanie jednak kusi! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wszystkie tanie kosmetyki jednak posiadają w składzie SLS ;)

      Usuń
  11. Ciekawy :) Szkoda tylko, że skład lipny.

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam inny wariant zapachowy, a buteleczka do dziś stoi w łazience, lądują w niej inne żele.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie ta buteleczka zapewne tez tak skonczy :)

      Usuń
  13. Jeśli chodzi o takie umilacze kąpielowe, to ja jestem jak najbardziej na "tak". Ostatnio używam ciągle płynu do kąpieli o zapachu kwiatu arniki z firmy Fitomed. Polecam, bo zapach jest świetny a produkt naturalny. :-)

    Pozdrawiam,
    www.kosmetykiani.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja to bym zakupiła ze względu na samo opakowanie heh
    zapraszam do mnie marrstyle.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Opakowanie fajne i przyciąga wzrok, a ja jestem podatna na takie rzeczy :D

    OdpowiedzUsuń

Każdy dodany przez was komentarz, to motywacja dla mnie do dalszego działania:)Dziękuję i zobowiązuje się zrewanżować tym samym jeśli tylko o tym będzie wspomniane:)

Każda obserwacja jest dla mnie bardzo dużą radością:D